Makijaż może zdziałać cuda - to prawda. Poprawi odcień cery, zatuszuje niedoskonałości, nada blask. Choć istnieje w kulturze od zawsze, są tacy, którzy wolą naturalne piękno i uważają, że zamiast ton pudrów, pomadek, tuszów czy cieni lepiej zainwestować w krem.
Najlepiej, by był to naturalny krem - naturalny krem do twarzy, naturalny krem pod oczy, do rąk czy inne tzw. kosmetyki bio, kosmetyki bez parabenów.
Krem bez parabenów i konserwantów
to zdanie, z którym zetknęło się pewnie większość, z nas. Gdzie? W reklamach. Lecz ilu z nas je rozumie? Na szczęście nie musi - wystarczy bowiem wiedzieć, że parabeny to rodzaj substancji konserwujących, przeciwgrzybicznych i bakteriobójczych. Ich obecność nie jest przesadnie szkodliwa, lecz ich brak oznacza, że kosmetyki są naturalne - lub prawie naturalne. A co za tym idzie - nie wywołują alergii, podrażnień i są ekologiczne już na etapie produkcji. I modne - bo modna jest ekologia, zdrowy tryb życia.
Czy kosmetyki takie są skuteczne?
Oczywiście. Nie mniej, niż dermokosmetyki - kosmetyki "z chemią" wykorzystują bowiem receptury, znane od lat - choćby przez nasze babcie. Jednocześnie korzystają z nowych technologi, dzięki czemu kosmetyki te są skuteczniejsze, silniejsze, lepiej się wchłaniają. Znajdziemy wśród nich wszelkie odpowiedniki "sztucznych" kosmetyków - a zatem balsamy, peelingi, płyny do demakijażu. Znakomite szampony i odżywki do włosów - o zapachach, które oszałamiają. Wiele z nich pozwala na to, by je ze sobą łączyć - i tworzyć własne kompozycje. Naturalne, unikalne i przystosowane dla naszej cery. Jedynej. Specjalnej. Pamiętać należy jednak, że takie kosmetyki mają mniejszą trwałość niż inne kosmetyki - te z konserwantami. Powinny być więc starannie zapakowane i przetrzymywane w szczelnych warunkach. Wtedy mamy gwarancję, że podziałają. Wtedy, dzięki nim, odkryjemy nasze piękno. Naturalne!
Zobacz nasz wygładzający krem do twarzy Figa