Dbanie o ekologię i czystość środowiska to już nie tylko moda i fanaberia. Przede wszystkim jest to obowiązkiem, ponieważ to właśnie ludzie odpowiedzialni są za obecny stan planety.

Jednak odmawanie sobie wszystkich dotychczasowych przyjemności oraz nawyków nie jest konieczne, aby pozostać ekologicznym i świadomym swojego wpływu na stan planety. Pielęgnacja ciała również może być zero waste. Podstawą jest zwracanie uwagi na zawartość kosmetyków, która powinna być naturalna i ekologiczna, a także opakowania. Marka własna to najlepszy wybór podczas poszukiwania odpowiednich produktów. Opakowania w postaci szklanych słoiczków i buteleczek lub plastikowych opakowań stworzonych ze śmieci recyklingowanych, to najwłaściwszy wybór. Opakowanie kosmetyku w żaden sposób nie wpływa na jego formułę czy efektywne działanie, jednak może mieć duży wpływ na zwiększanie ilości odpadów na całej planecie. Po zastanowieniu się ile wcześniej śmieci pochodziło z łazienki, warto zmienić swoje dotychczasowe wybory zakupowe na te bardziej świadome i ekologiczne. Zero waste oznacza także, że żaden produkt nie powinien sie zmarnować i być wyrzucany. Dlatego też duże znaczenie ma jakość kosmetyków. Decydując się na pierwsze lepsze produkty, bez dokładniejszego sprawdzenia ich zawartości i działania, może powodować niezadowolenie i w konsekwencji zużycie kosmetyku tylko częściowo. Kupując kosmetyki skuteczne i odpowiednio dopasowane do potrzeb skóry, szansa na ich pełne wykorzystanie jest znacznie większa. Marnowanie kosmetyków nie powinno mieć miejsca, a w przypadku bardzo nieudanych zakupów i niepasujących produktów, korzystniej jest oddać je bliskiej osobie, u której zadziała w sposób bardziej skuteczny i zadowalający. Na przykład wyciąg z lukrecji, choć ma bardzo skuteczne działanie na biust, może nie spełnić oczekiwań o powiększeniu ich rozmiaru. W takim przypadku bliska osoba, której piersi wydają się być mało jędrne, z pewnością wykorzysta produkt i zobaczy jego rezultaty w postaci lekkiego wypełnienia i ujędrnienia.