Jak w przypadku większości naszych kosmetyków, o ile nie wszystkich, koncept balsamu brązującego zrodził się z potrzeby.
Ania Rutkowska-Didiuk, posiadaczka jasnej i delikatnej karnacji od zawsze borykała się z dylematem dotyczącym opalania. Piękna opalenizna kusiła, ale zwykle była okupiona poparzeniami słonecznymi (o szkodliwym promieniowaniu UV nie wspominając).
