Piękna, równomierna i naturalna opalenizna jest marzeniem każdej kobiety, a także wielu mężczyzn. Jednakże, kiedy nie mamy możliwości skorzystać z prawdziwej kąpieli słonecznej, często ratujemy się innymi sposobami na osiągnięcie pięknej, brązowej skóry.
Ekologia jest trendy. Choć nie każdy chce być trendy, to za taką modą warto podążać. Nurt ten przejawiaja się w niemal wszystkich dziedzinach życia - od jedzenia, przez ubrania, kosmetyki czy szeroko rozumiany "life style".
Ponieważ aktualne trendy dążą do jak najbardziej naturalnego wyglądu, tzw. "make up no make up", jeśli chcemy wybrać ciemniejszy odcień fluidu, musimy najpierw zadbać o ciemniejszy odcień naszej skóry.
Makijaż może zdziałać cuda - to prawda. Poprawi odcień cery, zatuszuje niedoskonałości, nada blask. Choć istnieje w kulturze od zawsze, są tacy, którzy wolą naturalne piękno i uważają, że zamiast ton pudrów, pomadek, tuszów czy cieni lepiej zainwestować w krem.
Samoopalacze są jednym z najczęściej kupowanych kosmetyków przez kobiety, gdyż to właśnie im zależy by cieszyć się piękną skórą o brązowym odcieniu przez cały rok.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą - choć przysłowie to zrodziło się dawno temu, wciąż jest aktualne. Wciąż bowiem sprawdza się zasada, że nasz wygląd ma niezwykle ważny wpływ na to, jak jesteśmy odbierani.
Zadbana i opalona skóra jest wizytówką każdej kobiety. Opalenizna dodaje nam urody i optycznie wyszczupla ciało. Zakrywa także nieestetyczne pajączki, celullitis i inne niedoskonałości skóry. Dlatego warto korzystać z bezpiecznych metod przybrązowiania skóry i stosować samoopalacze.
Obecnie panująca moda na wszystko co jest eko dopadła nawet świat kosmetyków. Kobiety dostrzegają chemię jaką pakują producenci w kosmetyki i widzą ich negatywne skutki na swojej skórze.
Każda kobieta ma świadomość jaka skóra twarzy jest delikatna i wrażliwa na to jak ją traktujemy zarówno od wewnątrz jak i z zewnątrz. Ważna jest dla skóry zdrowa dieta i sport ale także odpowiedni dobór kosmetyków, którymi będziemy pielęgnować naszą skórę.
Coraz więcej kobiet dbając o swój wygląd zewnętrzny sprawdza skład kosmetyku. Często okazuje się, że kosmetyki z niższej półki zawierają dużą ilość składników, które tylko zapychają naszą delikatną cerę i nie przynoszą jej nic z tych rzeczy, o których napisał producent na opakowaniu.
Polski producent kosmetyków naturalnych MOKOSH stał się potężnym rywalem dla zagranicznych producentów.
Niegdyś Polacy preferowali produkty zagraniczne, będąc przekonani, że są to artykuły lepsze, o wyższej jakości i bardziej prestiżowe. Sytuacja jednak całkowicie się zmieniła, a polskie przestało znaczyć gorsze.